3.07.2012

Mała rocznica;)

Właśnie się zorientowałam, że dokładnie osiem lat temu wyjechałam do Hamburga jako "operka" - opiekunka do dzieci. Podekscytowana i pełna nadziei po przeczytaniu kolorowych, zachęcających i zafałszowanych prospektów o pobycie Au-pair zderzyłam się z szarą, bolesną rzeczywistością. To, co zastałam, w niczym nie przypominało pięknych historii, o jakich się naczytałam. No ale po dwóch zmianach rodzin, trafiłam wreszcie na trzecią, normalną. Ludzie uczciwi, którzy przestrzegali warunków umowy i którym bardzo zależało na tym, żebym podczas mojego rocznego pobytu w ich kraju, dowiedziała się jak najwięcej o historii, kulturze Niemiec i nauczyła się dobrze języka. Jednym słowem, rodzina wzorowa:) Ech... miło ich powspominać. Tym bardziej, że wiem, że "operką" już nie będę;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze:)